środa, 28 marca 2018

Jak to robili Indianie Yahi (jak zrobić łuk indiański)

Jak zrobić łuk indiański
Ishi nazywał łuk man-i. Gdy przebywał w muzeum, robił łuki z drewna wielu gatunków drzew, ale podczas wyprawy Tehama County, którą odbyliśmy po trzech latach od jego pojmania, pokazał nam drzewo, z którego robiono najlepsze łuki. Był to jałowiec górski. Zrobił szczapę z jednego z tych drzew na miejscu, ale później została ona zniszczona.
Opisał też inne drzewo, z którego jego plemię robiło łuki, chodziło mu prawdopodobnie o kalifornijski cedr rzeczny. Takie drzewo, jak powiedział, zostało ścięte przez jedynego człowieka w jego plemieniu, który posiadał żelazny topór, i następnie rozszczepione klinami z rogów jelenia na odpowiednie szczapy. Ishi, aby pozyskać drewno na łuk, odłamywał gałąź drzewa, co najwidoczniej było praktykowane przed upowszechnieniem się siekiery.
Wydaje się, że wspomniany wcześniej Indianin z siekierą mógł być wytwórcą łuków dla całej okolicy. Posiadał on także długi nóż i był znany jako Chunoyahi, czyli Atsugewi lub Indianin z Hat Creek. O jego umiejętnościach w posługiwaniu się łukiem Ishi opowiedział nam wiele historii.
Jałowiec Ishi nazywał nogu’i. Cisowego drewna chyba wcześniej nie używał, choć znał je i mówił, że używały go inne plemiona. Nazywał je hulogos’i. Wiedział, że igły tego drzewa są trujące.
Podczas pobytu z nami używał do robienia łuków drewna eukaliptusu, „dębu kamiennego” (Notholithocarpus densiflorus), czerwonego cedru (tiyun’i), hikory, jesionu, jałowca i cisu. Wszystkie miały zbliżony ogólny kształt oraz wielkość, i wszystkie były wzmocnione ścięgnami. Najlepsze okazy broni były wykonywane oczywiście z cisu. Jego standardową miarą dobrego łuku było trzymanie listwy po przekątnej na klatce piersiowej, z jednym końcem w prawej ręce na biodrze, a lewa ręka była wyciągnięta prosto pod kątem 45 stopni od poziomu gruntu. Odległość między tymi punktami była równa optymalnej długości łuku. Odległość ta, w jego przypadku, wynosiła cztery stopy i dwa cale. Szerokość łuku pośrodku każdego ramienia wynosiła trzy lub cztery palce, w zależności od tego, czy miał to być lekki łuk myśliwski, czy potężny łuk bojowy.
Jego łuk miał kształt krótkiej, płaskiej listwy, z ramionami szerszymi w centralnej części, węższymi przy majdanie, czasami wygiętymi w refleks w górnej części, zwężającymi się łagodnie do krótkich gryfów na końcach.
Drewno na łuk, po rozszczepieniu lub częściowym wycięciu z gałęzi, było kładzione w pozycji poziomej w ciepłym, osłoniętym miejscu – tu było suszone. Wyglądało na to, że Ishi nie miał ustalonych poglądów co do pory roku, w której drewno miało być pozyskane, ani co do długości okresu suszenia.



Proces kształtowania łuku polegał na skrobaniu krzemieniem lub obsydianem. Z nieskończoną cierpliwością i troską Ishi redukował grubość listwy do właściwych rozmiarów. W pracach wykończeniowych wykorzystywał piaskowiec. Wymiary jego dwóch najlepszych łuków są następujące:
– Numer 1–19590. Długość – 44 cale. Średnica: w majdanie 5/8 na 1 1/2 cala; w środkowej części ramiom 9/16 na 1 7/8 cala; przy gryfach 5/16 na 3/4 cala. Siła naciągu 40 funtów.
– Łuk w posiadaniu autora. Pokazany w użyciu na Tablicy 9. Długość, 54 1/2 cala. Średnica: w majdanie 3/4 na 1 5/8 cala, w środkowej części ramienia 1/2 na 1 3/4 cala; przy gryfach 1/4 na 1/2 cala. Siła naciągu 45 funtów.
Wyglądało na to, że nie miał wielkiego poważania – w przeciwieństwie do Anglików – dla warstwy bieli w przypadku cisu lub cedru. Chociaż sytuował ją na grzbiecie łuku, nie wahał się przed przecięciem przez włókna by uzyskać symetryczną formę, równie często zeskrobywał większość bieli, pozostawiając jedynie cienką warstwę na każdym brzegu. Na majdanie przekrój łuku był owalny, natomiast przekrój w środkowej części ramienia o wiele bardziej płaski.
W niektórych łukach ostatnie sześć cali ramion były wygięte w refleks. Osiągano to poprzez przytrzymanie grzbietu łuku w tej części ramienia na gorącym kamieniu, podczas gdy naciskano na jego końce, wyginając drewna nad kamieniem, przesuwając łuk w przód i w tył, aż do uzyskania wymaganej krzywej. Potem, gdy drewno się chłodziło, Ishi przytrzymywał je przyciśnięte do kolana, które było chronione przez podkładkę z koźlej skóry.




Opis łuku Indian Panamint
Łuk Indian Panamint

Powyższy opis jest fragmentem książki Saxtona T. Pope, Łucznictwo Indian Yahi, Poznań 2018



Nowe wydanie, 2020 r., poszerzone o Badania łuków i strzał tego samego autora,  opis:
https://lukidrewniane.blogspot.com/2020/08/nowa-ksiazka-o-ukach-indianskich-i-nie.html

Gdyby ktoś był zainteresowany zakupem, to proszę o kontakt na maila

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy opis! Ja również używałem jałowca do wykonania łuku. Łączyłem dwie witki oplotem i klejem. To bardzo dobry materiał na łuki.Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe informacje, szczególnie dla fanów łucznictwa :)

    OdpowiedzUsuń